Zespół Inhaler opublikował klip do najnowszego singla „Falling In”. Za stworzenie wideo odpowiadają filmowiec i były basista Jesus & Mary Chain, Douglas Hart oraz Antony Genn.
W kolorowym, psychodelicznym klipie oglądamy muzyków Inhaler w trakcie izolacji. Jak wyjaśnia frontman Elijah Hewson: – „Falling In” to piosenka o bitwach, które musimy stoczyć z naszym ego.
„Falling In” to utwór zapowiadający debiutancką płytę Inhaler, nad którą zespół intensywnie pracuje.
Czwórka przyjaciół założyła zespół jeszcze w szkole. Hewson, Robert Keating, Ryan McMahon i Josh Jenkinson złapali wspólny język dzięki muzycznym zainteresowaniom – The Stone Roses, Joy Division, The Strokes, The Cure, Interpol czy Depeche Mode. Dotychczasowy katalog zespołu ma ponad 25 mln streamów. Utwory Inhaler opowiadają o odnajdywaniu własnej drogi w świecie przez młode osoby. Uniwersalna rzecz, z którą każdy może się utożsamić.
Na początku roku Inhaler koncertował w UK i Europie, sprzedając ponad 10 tysięcy biletów. Zespół był gwiazdą gali Bestsellery Empiku, która odbyła się na początku lutego 2020. Grupa miała być gwiazdą tegorocznej edycji Open’er Festivalu.
„Falling In” to zapis, jak życie młodych muzyków zmieniło się w ciągu ostatnich 12 miesięcy. – Myślę, że bycie młodym zespołem w trasie, możliwość przekonania się na własne oczy, jak nasza muzyka przemawia do fanów z przeróżnych szerokości geograficznych, poczucie, że jesteśmy pożądani – wszystkie te elementy mogą mieć efekt adekwatny do silnego narkotyku. Dopiero poznajemy możliwości naszego ego i wiemy, że jeśli damy mu palmę pierwszeństwa, możemy w ten sposób doprowadzić do własnego upadku. Można się nieźle naciąć i wykrwawić, jeśli nie jest się ostrożnym. My wychodzimy naszemu ego naprzeciw, na spotkanie, by uścisnąć ręce i przytulić je. Nie boimy się, bo wiemy, że potrzebujemy się nawzajem. Ego może być twoim przyjacielem, ale musisz mieć pewność, że nie dasz się mu podporządkować – wyjaśnia Hewson.