Po świetnie przyjętym albumie „Magic Still Exists”, który przyniósł Agnes kilka nominacji do szwedzkich nagród Grammy i został doceniony przez takie media jak „The Guardian”, „Billboard”, Pitchfork i „NME”, szwedzka ikona popu prezentuje nowy singiel. Utwór zatytułowany „BALENCIAGA COVERED EYES” zapowiada nadchodzący album artystki.
Aby nadać nowemu albumowi odpowiedni kształt, Agnes zebrała grono jednych z najbardziej inspirujących szwedzkich autorów i producentów: Kerstin Ljungström, Vincenta Pontare, Salema Al Fakira, Magnusa Lidehälla i Hannę Wilson. Gwiazda nawiązała także współpracę z producentem muzyki house Fransem Bryngelem. Zespół, który współtworzył nowy materiał artystki, ma na koncie pracę m.in. z Aviciim, Madonną, Lady Gagą, The Weeknd, Swedish House Mafią, Salvatore Ganaccim i Sią. Wspólnie stworzyli twórcze środowisko, którego celem było zachowanie pierwotnego impulsu – uchwycenie emocji z najwcześniejszej, surowej wersji każdego utworu.
– Po ostatnim albumie odkryłam kilka prawdziwych pereł – ludzi, z którymi naprawdę chciałam dalej pracować. Zależało mi, by utrzymać kameralny skład również tym razem, by nie zgubić tej intymności. Dzięki temu mogliśmy pójść dalej – zarówno ja, jak i oni. Przekraczaliśmy granice i nie baliśmy się eksperymentów – komentuje Agnes.
Nadchodzący album opowiada o godzeniu się ze sprzecznościami, pokazuje siłę i wrażliwość, uczy odpuszczania obsesji na punkcie perfekcji. Już singiel „BALENCIAGA COVERED EYES” zawiera napięcie między zewnętrznym blichtrem a wewnętrzną kruchością – na tle wciągającego bitu i house’owego pianina.
– Wszystko zaczęło się od obrazu, który zobaczyłam w swojej głowie. Pomyślałam o osobie funkcjonującej w otoczeniu luksusu, imprez, bałaganu i spojrzeń. Ktoś, kto na zewnątrz wygląda na pewnego siebie i błyszczącego, ale wewnątrz, czyli właśnie za tymi „Balenciagowymi okularami”, dzieje się coś zupełnie innego. Piosenka powstała też z potrzeby napisania czegoś, czego sama chciałabym posłuchać w weekendowy wieczór – przyznaje wokalistka.
Agnes czerpała również inspirację z nieoczywistych źródeł – od bezkompromisowego świata popu Róisín Murphy po cichą moc obrazów Marka Rothki. Dzieł, które potrafią powiedzieć bardzo wiele za pomocą minimalnej ilości środków, w których to surowa esencja niesie największy ładunek emocjonalny.
– Tym razem chciałam, by wszystko było bardziej czyste i bezpośrednie. Zamiast budować produkcję warstwa po warstwie, chciałam, by każdy element miał swoją przestrzeń – by brzmiało to bardziej surowo, mniej wygładzenie – wyjaśnia Agnes.
Za „Magic Still Exists” artystka otrzymała w 2022 r. cztery nominacje do szwedzkich nagród Grammy i wraz z Vincentem Pontare, Salemem Al Fakirem, Kerstin Ljungström i Marią Hazell zdobyła statuetkę dla Kompozytora roku. Agnes ma na koncie prawie pół miliarda streamów, głos doceniany zarówno przez branżę, jak i publiczność, oraz dwie dekady konsekwentnie odnawianej muzycznej tożsamości.
– Ta naiwna radość z początku kariery, że po prostu mogę śpiewać, nadal jest w centrum wszystkiego, co robię. I uświadomiłam sobie, że najważniejsze jest dla mnie samo tworzenie. To proces, który się nigdy nie kończy. Zawsze będzie coś, co można jeszcze wyrazić, coś nowego do odkrycia – podkreśla artystka.
Agnes mieszka w Sztokholmie i rozpoczęła swoją karierę bardzo wcześnie – już w wieku 16 lat została rzucona na głęboką wodę dzięki swojemu wyjątkowemu talentowi. Kolejne lata przyniosły światowe trasy koncertowe, świetnie przyjęte albumy oraz wielki przebój taneczny „Release Me”, który znalazł się w pierwszej dziesiątce w całej Europie i zdobył 1. miejsce na listach Billboard Hot Dance w USA oraz UK Official Dance Chart.