Jedna z gwiazd tegorocznego Open’era ponownie łączy siły z Danger Mouse’em i Inflo.
Michael Kiwanuka wraca z potężnym singlem „Floating Parade”. Piosenka pojawiła się w internecie w trakcie sezonu festiwalowego, w ramach którego artysta koncertował m.in. na Open’erze i Glastonbury. Goszcząc w Polsce, artysta odebrał platynową płytę za album „Love & Hate”. Warto dodać, że to pierwsze tego typu wyróżnienie w karierze Kiwanuki.
Napędzany linią basu, podbudowany rozbudowanymi smyczkami i uzupełniony charakterystycznym głosem Michaela utwór jest kolejną współpracą artysty z Danger Mouse’em i Inflo, z którymi współpracował przy dwóch ostatnich krążkach.
W tekście Kiwanuka skupia się na motywie wykorzystania zmysłów do znalezienia ucieczki z opresji, zarówno emocjonalnej, jak i fizycznej. Tytułowe floating point można przełożyć na język polski jako „płynącą paradę”. W anglojęzycznych krajach nazywa się w ten sposób napędzany niemal wyłącznie siłą umysłu ruch, polegający na wyrwaniu się niewygodnej sytuacji i szukaniu komfortu gdzie indziej.
„Floating Parade” to pierwsza nowa piosenka artysty od czasu wydania „Beautiful Life” w 2021 r. Utwór znalazł się na ścieżce dźwiękowej filmu dokumentalnego platformy Netflix „Konwergencja: Odwaga w obliczu kryzysu”. Ostatnim jak dotąd albumem artysty jest nagrodzony Mercury Prize i nominowany do Grammy „KIWANUKA” z 2019 r.
Michael występuje obecnie na festiwalach. Pod koniec września artysta rusza we wspólną trasę po USA z Brittany Howard.