Piosenkarz, autor tekstów, producent i DJ z Londynu, SG Lewis, dzieli się przedsmakiem nadchodzącego albumu, „Call On Me” – ponadczasowym hymnem parkietu ze szwedzką supergwiazdą, Tove Lo. Drugi album studyjny artysty „AudioLust & HigherLove” ukaże się 27 stycznia.
Wyprodukowana wspólnie z bliskim przyjacielem i wieloletnim współpracownikiem SG, T.E.E.D, „Call On Me” pokazuje, że artysta jest mistrzem bangerów. Ukierunkowany w stronę dance-popu i electroclash hedonizmu „Call On Me” to oda do obsesyjnej miłości i wezwanie na parkiet.
– Próbowałem stworzyć piosenkę w stylu „You Spin Me Round (Like a Record)” – ujawnia SG Lewis. – Wychwytuje uczucie pożądania jeszcze przed jakimkolwiek żalem lub załamaniem. Opowiada tylko o pożądaniu. Tove podążyła za tym pomysłem i wyszedł z tego naprawdę fajny kawałek. – To nie pierwsza współpraca tej pary; SG Lewis zajął się produkcją „Pineapple Slice” na wydanym właśnie nowym albumie Tove, „Dirt Femme”.
Wokalista, autor tekstów, multiinstrumentalista i producent stworzył swój album w dwóch częściach: na jednym końcu spektrum znajdziemy nocne przeboje, które wypełnią parkiety, podziemne rave’y, imprezy przy basenie i festiwale. Z drugiej strony SG wszedł na wyższy poziom ponadczasowej popowej ekstazy zakotwiczonej w odpowiedniej ilości rocka, organicznej instrumentacji i wokalnej elokwencji. Podczas gdy jedna część albumu symbolizuje przypływ nocnej adrenaliny, druga to soundtrack błogiej jazdy do domu o wschodzie słońca. To zróżnicowana kolekcja klasycznych, ale współczesnych kawałków jednego z najciekawszych talentów produkcyjnych ostatniej dekady. Sam gości na albumie prawdziwą plejadę gwiazd, w tym Tove Lo, Ty Dolla $ign, Lucky Daye i wielu innych.
SG Lewis ugruntował swój status jednego z najbardziej poszukiwanych producentów muzycznych i współpracował z takimi artystami jak Elton John, Clairo, Khalid, Aluna, Victoria Monet, Raye, Ray BLK, Chad Hugo, Gerd Janson czy Conducta.
Wydany w zeszłym roku debiutancki album SG stał się jedną z tajnych broni współczesnego popu. Album zyskał szerokie uznanie krytyków, takich jak „The Guardian”, NME, „Evening Standard”, „Clash”, „GQ”, Notion czy Mixmag. Najważniejszy utwór „Chemicals” zgromadził ponad 55 milionów streamów na Spotify. Łączna liczba streamów SG Lewisa to ponad 1,4 miliarda. Louis Vuitton niedawno rozpoczął kampanię przed wydaniem remiksu „Impact” Soulwax (z udziałem Robyn i Channel Tres). Za kulisami wyprodukował także przełomowy utwór Dave’a „100M” i był współautorem „Hallucinate” na bijącym rekordy popularności albumie Dua Lipy, „Future Nostalgia”.
Brytyjski artysta, który potrafi zabłysnąć po obu stronach Atlantyku (i poza nim), SG Lewis, rozpoczął właśnie swoją rozległą trasę po USA, na którą sprzedał 50 tys. biletów. Kulminacją trasy będzie przełomowe show w Los Angeles 4 listopada.