Keir łączy siły z wokalistką Top to Toe, Fenne Lily, w bardzo osobistym duecie „Leave A Light On”.
Utwór, „wypełniony przenikliwymi, zachwycającymi głosami” (jak piszą dziennikarze „WONDERLAND”), opowiada o stracie, tęsknocie oraz sile przyjaźni. To bliskie osoby pomagają nam w momentach życiowego dołka. Keir przeżył śmierć ukochanego dziadka, a niedługo później – zakończenie długiego związku. Wszystko zbiegło się z lockdownem. Artysta mógł liczyć na wsparcie swojej przyjaciółki, Fenne. Długie rozmowy na FaceTime zaowocowały pomysłem, by nagrać duet. Keir wspomina:
– Pamiętam, że spędzaliśmy bardzo dużo czasu na FaceTime, większość czasu Fenne patrzyła, jak płaczę. Po odrobinie zdrowego użalania się nad sobą, wróciłem do pisania. W pewnym sensie piosenka jest o tym okresie. O wszystkim, co wtedy czułem.
Fenne Lily dodaje: – Udzieliłam mojej ulubionej osobie na świecie wirtualnego ramienia do wypłakania się, a potem mojego prawdziwego głosu do piosenki. To była dla mnie czysta radość.
– Fenne była cały czas przy mnie. Chociaż nie widzieliśmy się osobiście, pozwoliła mi ponownie poczuć się człowiekiem. Zarówno piosenka, jak i klip, są bardzo bliskie memu sercu. Cieszę się, że moja najlepsza przyjaciółka jest częścią tego utworu – podsumowuje Keir.
Keir zyskał rozgłos za sprawą emocjonalnych utworów, w które łatwo się zagłębić. Debiutował singlem „Shiver”, a następnie wydał „Say Love” czy „Paranoid”. Keir został uwzględniony w BBC Introducing oraz ponad 70 playlistach stacji regionalnych w Wielkiej Brytanii. Fenne Lily ma ponad 100 mln streamów w Spotify za sprawą takich utworów jak „For a While” czy „What’s Good”.
Klip do „Leave A Light On” to zapis 24 godzin z życia dwójki przyjaciół, pokazujący ich relację bez filtra. Teledysk, jak podkreśla Keir, to hołd dla mocy przyjaźni.
Wciągające, fascynujące, uzależniające – CLASH