Podczas pracy nad nowym materiałem, X Ambassadors postawili na bardzo osobisty songwriting i alt-rockowe brzmienie. Sam Harris w swoich tekstach próbuje dotrzeć do sedna relacji międzyludzkich. Opisuje stale ewoluującą relację z bratem Caseyem, kruchość przyjaźni oraz tego, co dzieje się w rodzinach.
Otwarte wypowiadanie się na te tematy nie było dla muzyka łatwe: – Pewna część mnie nie chciała się otworzyć. Bałem się tego wystawienia, obnażenia mojej słabości. Bardzo trudno jest okazywać ludziom, że jest się słabym. Ale trzeba próbować.
X Ambassadors nad nowym materiałem pracowali na Brooklynie, czerpiąc inspirację z zespołów, których słuchali jako nastolatkowie – Kings of Leon, Coldplay, Red Hot Chili Peppers. Rezultat to ekspresyjne brzmienie, nietypowe dla Nowego Jorku. – Przeprowadzka do Wielkiego Jabłka nie sprawiła, że z miejsca staliśmy się częścią tutejszej sceny – wspomina Sam. Na „Orionie” nie zabrakło odniesień do Ameryki w czasach Donalda Trumpa – czyli takiej, w której trudno o empatię.
Sam Harris niedawno wyprodukował i napisał trzy piosenki na debiutanckim albumie Lizzo (w tym tytułowe „Cuz I Love You”). Artysta jest również autorem oraz producentem ośmiu utworów z albumu „For The Throne – Music Inspired By The HBO Series Game of Thrones”.
Niedawno X Ambassadors pojawili się w Radiu ZET, gdzie zagrali mini koncert w ramach cyklu „ZET Akustycznie”.
Specjalnie dla polskich fanów zespół zagrał akustyczną wersję swojego przeboju „Renegades”. Zaprezentowali też w wyjątkowych aranżacjach utwory „Hey Child” i „BOOM”. Zachęcamy do posłuchania: