Zwycięzca konkursu Eurowizji odwiedzi Polskę w ramach wizyty promocyjnej.
Za wielkie marzenia, za muzykę - by była najważniejsza, zawsze!
Duncan Laurence
DUNCAN LAURENCE już w najbliższą niedzielę wykona utwór „Arcade” na żywo w „Dzień Dobry TVN”. Następnie porozmawia z Michałem Sobkowskim w programie Lista Hitów radia ESKA (16.10 – 16.30). Ponadto udzieli kilkunastu wywiadów dla stacji radiowych, telewizyjnych oraz portali internetowych.
Duncan Laurence – „Arcade” w liczbach:
Najwyższe pozycje:#14 – Spotify Top 200 (świat)
#1 – Spotify Viral Charts (świat)
Playlisty Spotify: Today’s Top Hits, Global Top 50
+11,313 odtworzeń w radiach w 58 krajach / 341 mln impressions
14,4 mln streamów YouTube – oficjalny teledysk
19,3 mln streamów YouTube – występ z Eurowizji
#1 – Spotify Viral Charts (świat)
Playlisty Spotify: Today’s Top Hits, Global Top 50
+11,313 odtworzeń w radiach w 58 krajach / 341 mln impressions
14,4 mln streamów YouTube – oficjalny teledysk
19,3 mln streamów YouTube – występ z Eurowizji
Media społecznościowe:
Facebook – 43k
Instagram – 378k
Spotify – 3,3 mln słuchaczy miesięcznie
Twitter – 23k
Facebook – 43k
Instagram – 378k
Spotify – 3,3 mln słuchaczy miesięcznie
Twitter – 23k
Zobacz zwycięski występ tutaj:
„Arcade” w ojczyźnie wokalisty ma już status platyny.
Holenderski wokalista i kompozytor Duncan Laurence zwyciężył Konkurs Eurowizji 2019 piosenką „Arcade”. 25-latek sprawił, że Holandia triumfowała po raz pierwszy po 44-letniej przerwie! Artysta zaśpiewał przed 200-milionową telewizyjną publicznością, która oglądała transmisję konkursu.
– Przeszedłem do historii, ale jeszcze to do mnie nie dotarło – tak Laurence skomentował swoją wygraną. Na łamach „The NY Times” czytamy: Duncan Laurence zdecydował się na bardziej minimalistyczne podejście, zaskakująco pozbawione sztuczek. Zagrał nastrojową balladę sam, śpiewał o złamanym sercu wyłącznie przy akompaniamencie pianina.
Duncan Laurence, fot. Universal Music Polska / Paul Bellaart
Holenderska wokalistka Ilse DeLange, członkini zespołu The Common Linnets, z którym zajęła drugie miejsce w Eurowizji 2014, odegrała szczególną rolę w wygranej Duncana. To ona zgłosiła „Arcade” do komisji wybierającej reprezentanta Holandii na konkurs rozgrywający się w Tel Awiwie.
Za produkcję singla odpowiada Wouter Hardy, a miksem zajął się Cenzo Townshend (Snow Patrol, U2, Florence + the Machine). Master zrealizowano w legendarnych Abbey Road Studios.
„Arcade” zdobyło już ponad 21 mln streamów na całym świecie. Utwór trafił prosto do iTunes Top 10, obecnie na pozycji 6., jak również do Spotify Global Chart (#14). Oficjalny teledysk ma ponad 13 mln wyświetleń na YouTube.
– Inspirują mnie poruszające historie, prawdziwe, osobiste przeżycia, zarówno moje, jak i innych osób. „Arcade” jest zainspirowane historią kogoś, kogo mocno kochałem, a kto zmarł w bardzo młodym wieku. Słowa, akordy i melodie przyszły do mnie automatycznie, jakby spadły z nieba. Zamieniłem bardzo osobistą historię na taką, z którą wszyscy mogą się utożsamić – opowiada Duncan.
Jeroen Pauw, gospodarz popularnego holenderskiego talk show, wręczył Duncanowi platynową płytę dzień po triumfie w Eurowizji. W dniu wygranej, „Arcade” zdobyło 1,24 mln streamów w Spotify, ustanawiając nowy rekord kraju.
Duncan Laurence w tym roku zamierza wydać debiutancki album i planuje światową trasę koncertową. Szczegóły dostępne na oficjalnej stronie muzyka.
Duncan Laurence o sobie:
Dorastałem w mieście, gdzie muzyka była obcym zjawiskiem. Nie była częścią systemu edukacji. Ale to mnie nie powstrzymało przed komponowaniem. W jakiś dziwny, magiczny sposób, czułem ten magnetyzm i wiedziałem, że przez dźwięki mogę wyrazić siebie i opowiedzieć swoje historie. W mojej miejscowości było małe kino i stara szkoła muzyczna. Każdego dnia grałem na pianinie, pisałem piosenki i wiersze. Pamiętam to tak jakby to było wczoraj.
Byłem pewien: zostanę muzykiem. Moja młodość nie była najłatwiejsza. W szkole byłem szykanowany i nie potrafiłem się bronić. Muzyka była azylem: dzięki niej czułem się pewny i mogłem swobodnie odczuwać emocje.
Kiedy miałem 16 lat, wygrałem talent show i otrzymałem możliwość nagrania pierwszego demo. Pasja do muzyki przerodziła się w coś poważnego. Aplikowałem do Rock Academy. Pozwoliło mi to podróżować i zwiedzić Londyn oraz Sztokholm. Byłem pod wrażeniem zdolności moich kolegów ze szkoły, rówieśników lub nawet młodszych, którzy robili muzykę na naprawdę wysokim poziomie. Zorientowałem się, że możesz trafić do licznego grona publiczności bez konieczności rezygnowania ze swojej osobistej historii i integralności.
Duncan Laurence, fot. Universal Music Polska / Paul Bellaart
Inspirują mnie poruszające historie, prawdziwe, osobiste przeżycia, zarówno moje, jak i innych osób. „Arcade” jest zainspirowane historią kogoś, kogo mocno kochałem, a kto zmarł w bardzo młodym wieku. Słowa, akordy i melodie przyszły do mnie automatycznie, jakby spadły z nieba. Gdy Joel Sjöö i Wouter Hardy pomogli mi dokończyć utwór, otrzymał on zupełnie inny wymiar. Zamieniłem bardzo osobistą historię na taką, z którą wszyscy mogą się utożsamić. „Arcade” to piosenka o tęsknocie za miłością, za czymś, co wydaje się poza zasięgiem. Mówi też o nadziei. Nadziei na to, że znajdziesz w życiu to czego potrzebujesz.
Od momentu, w którym skomponowałem „Arcade”, napisałem też wiele innych piosenek, ale to „Arcade” jest w centrum wszystkiego. Od niej zaczęła się moja przygoda z pisaniem utworów, które mogą mieć znaczenie dla ludzi. Od tamtego czasu moja kariera wyglądała głównie tak, że pisałem kawałki dla innych artystów, a jednocześnie pracowałem nad własnym brzmieniem. Dobrze jest znaleźć się w centrum uwagi i móc podzielić się swoją historią. Chciałbym trafić do ludzi ze swoją muzyką, być może nawet im pomóc. „Arcade” to porada dla mnie samego i, kto wie… może pomoże też komuś gdzieś tam… Gorąco w to wierzę.