Brytyjska artystka, poetka, raperka, pisarka oraz autorka sztuk teatralnych – Kate Tempest – ogłasza premierę nowego albumu, „The Book of Traps and Lessons”. Pierwszym singlem promującym wydawnictwo jest „Firesmoke”.
Premiera „The Book of Traps and Lessons” zaplanowana jest na 14 czerwca. Już teraz w serwisach cyfrowych dostępny jest pierwszy utwór z wydawnictwa, „Firesmoke”. Jak mówi sama artystka:
Myślę, że ten utwór jest oczyszczający w kontekście całej płyty, podobnie jak związek może być oczyszczające w szerokim kontekście życiowym. Napisałam tę piosenkę dla mojej partnerki. Kawałek jest zainspirowany jej osobą oraz wszystkim, czego się nauczyłam, zakochując się właśnie w niej.
Kate Tempest
Za produkcję nowego albumu Tempest odpowiadają Rick Rubin oraz Dan Carey. Proces tworzenia krążka trwał pięć lat. Wydawnictwo jest następcą „Everybody’s Down” (2014) oraz „Let Them Eat Chaos” (2017). Oba tytuły znalazły się na krótkiej liście nominacji do Mercury Prize. W 2018 Kate Tempest była nominowana do nagrody BRIT w kategorii Najlepsza artystka solowa.
Artystka zapytana „Kim jest Kate Tempest?” odpowiada: „Kate Tempest jest słowami”. W istocie, trudno porównać ją do kogokolwiek innego. Autorka albumu „The Book of Traps and Lessons” wydaje się być brakującym ogniwem pomiędzy złotą erą literatury i hip-hopu. Od 2011, czyli czasu, w którym zdobyła światowy rozgłos, Tempest pokazuje, co oznacza być mistrzem słowa w nowoczesnych czasach. Artystka wydała trzy zbiory wierszy, stworzyła trzy sztuki teatralne i wydała dwa albumy studyjne. Występowała m.in. w „The Tonight Show Starring Jimmy Fallon” czy w serii „Tiny Desk” NPR. Na łamach „The New York Times” czy „The New Yorker” można było przeczytać wiele pochlebnych słów na temat jej twórczości. Po zobaczeniu jej występu „Brand New Ancients” w ramach „Charlie Rose”, Rick Rubin zdobył namiary do artystki i zaproponował jej wspólny projekt. Doprowadziło to do „The Book of Traps and Lessons”, pierwszego albumu Kate Tempest dla wytwórni American Recordings. Premiera już 14 czerwca 2019.