Najbardziej ekscytująca gwiazda muzyki pop, 17-letnia Billie Eilish, specjalnie dla New York Times opowiada o kulisach swojego procesu twórczego.
Swój sukces Billie Eilish w dużym stopniu zawdzięcza wsparciu rodziny, przede wszystkim bratu – Finneas, który odpowiada za produkcję jej utworów. Rodzeństwo szczegółowo opowiada o wspólnej pracy nad muzyką w domu rodzinnym, a ich wypowiedzi uzupełnione są opowieściami mamy – Maggie Baird – która, jak się okazuje, także miała zaskakujący, ale jakże znaczący udział w powstaniu jej najbardziej upiornego i zarazem najważniejszego hitu - „bury a friend”.
2 dni temu Billie gościła także w programie Ellen DeGeneres. Wokalistka otwarcie opowiedziała o życiu z zespołem Tourette'a oraz o tym dlaczego zdecydowała się na upublicznienie tego faktu dopiero w zeszłym roku. Ponadto Billie odniosła się do tego, że do grona jej fanów zaliczają się takie gwiazdy jak Paul McCartney, Dave Grohl czy Sporty Spice. Co ciekawe, wokalistka z rozbrajającą szczerością wyznała, że przez długi czas uważała jedną z tych osób za postać fikcyjną – koniecznie sprawdźcie o kim mowa.
Na zakończenie programu Billie pokazała swoją bardziej delikatną stronę podczas niecodziennego wykonania utworu „when the party’s over”. Wokalistka zaśpiewała skąpana w wodzie…