Po światowym sukcesie hitu „Be Alright”, Dean Lewis prezentuje premierowy utwór – „7 Minutes”. To świetny przedsmak tego, czego możemy spodziewać się po debiutanckim albumie artysty.
Prosty akustyczny refren, który przeobraża się w optymistyczny hymn – „7 Minutes” powstało w taksówce w Londynie, po kłótni z dziewczyną.
Piosenka opowiada o tym, gdy kogoś poznajemy, tworzymy wspomnienia, a potem żałujemy
Dean Lewis
O bólu z powodu utraconej miłości napisano już mnóstwo piosenek, jednak niewielu decyduje się na opisanie o tych pierwszych kilku chwilach złamanego serca, gdy głowa się kręci, a powaga sytuacji zaczyna przybierać na sile.
Utwór został nagrany w The Barn Studio w Hitchin w północnym Londynie. Producentami kawałka są Edd Holloway i Nick Atkinson, z którymi Lewis pracował przy „Waves” i „Be Alright”. „7 Minutes” już stał się ulubieńcem fanów podczas koncertów na całym świecie. Dodajmy: wyprzedanych.
Dean Lewis ma już na koncie ponad miliard streamów na całym świecie. „Be Alright” wciąż okupuje szczyty list przebojów. Singiel ma już status złotej płyty w USA. Utwór trafił do Top 10 w 23 krajach na iTunes, w tym w sześciu zajął najwyższe miejsce. Dean jest numerem jeden w pięciu krajach w rankingach Spotify, jest również obecny w Top 5 w 13 krajach i Top 10 w 23.
Wyczekiwany debiutancki album artysty ukaże się jeszcze w tym roku.