Mercury Studios ogłasza premierę „Pavarotti: The Lost Concert – Live at Llangollen 1995”, która odbędzie się 21 listopada 2025 roku. Koncert będzie dostępny na Blu-ray, TVOD i platformach cyfrowych.
To wyjątkowe i dotychczas niepublikowane wystąpienie legendarnego Luciano Pavarottiego, zarejestrowane podczas prestiżowego Llangollen International Musical Eisteddfod w 1995 roku, wreszcie trafi do fanów na całym świecie. Historyczny koncert ukazuje Pavarottiego w pełni jego artystycznej mocy, w towarzystwie BBC Philharmonic, sopranistki Atzuko Kawahara oraz chóru Corale Rossini, oferując rzadką możliwość przeżycia niezapomnianego wieczoru muzyki, pasji i kunsztu.
W 2025 roku Luciano Pavarotti obchodziłby 90. urodziny (12 października). Z tej okazji Decca Records zainicjowała projekt PAVAROTTI 90, globalny hołd dla tenora, celebrujący jego niepodważalny wkład w muzykę i popularyzowanie opery na świecie. W ramach projektu wydany zostanie pełny koncert, a także dwa nigdy wcześniej niepublikowane nagrania z 1955 roku – najwcześniejsze dostępne nagrania głosu Pavarottiego, kiedy miał zaledwie 19 lat.
Luciano Pavarotti, wypełniając obietnicę, powrócił w 1995 roku do małego miasteczka w północnej Walii, aby zagrać koncert galowy podczas Llangollen International Musical Eisteddfod. Stało się to 40 lat po tym, jak Pavarotti wraz z chórem z Modeny zdobyli pierwszą nagrodę w Konkursie Chóralnym, który odmienił jego życie.
Dodatkowo, Decca wyda tego samego dnia również wersję audio koncertu „The Lost Concert: Live from Llangollen 1995”. Nagranie zostało zmasterowane przy użyciu najnowszych technologii i wzbogacone o 100-stronicową książkę kolekcjonerską zawierającą eseje, fotografie i materiały archiwalne. W zestawie znajdą się także dwa oryginalne nagrania „Corale Rossini” z 1955 roku – „Bonjour mon coeur” i „In Nomine Jesu”, uznawane za najwcześniejsze zachowane nagrania głosu Pavarottiego, a także wywiad, w którym tenor wspomina swoją pierwszą wizytę w Walii.
Mówiąc o znaczeniu tego wydarzenia, Nicoletta Mantovani, wdowa po Luciano, stwierdziła: – To był początek wszystkiego. Luciano często powtarzał, że bez Llangollen nie byłoby jego kariery.