Nowy singiel jest następcą entuzjastycznie przyjętego „Miss Me Vendetta”.
Wschodząca gwiazda muzyki, 21-letni wokalista, songwriter, producent i multiinstrumentalista Magnus Ferrell, prezentuje swój nowy singiel „Ain’t The Feeling”, który ukazał się nakładem Visva Records / Republic Records.
Magnus w zwraca się pewnym siebie, charyzmatycznym falsetem do potencjalnej partnerki, która wciąż rozpamiętuje niewartego uwagi byłego: „Pożegnaj się, odpuść – po tym poznasz, że on nie jest tym uczuciem”. Nastrój utworu łagodnie przełamuje filmowe brzmienie fortepianu, a artysta wyznaje: „To powinno być oczywiste. Nie chcę znów ocierać twoich łez”.
Singiel jest następcą entuzjastycznie przyjętego „Miss Me Vendetta”. Utwór ten przekroczył już pół miliona odtworzeń i zebrał pochwały w mediach. Obok wzmianki m.in. w Digital Journal, magazyn „Atwood” pisał: „Piosenka brzmi jednocześnie ponadczasowo i współcześnie, rozwija się w rytmie hipnotyzującego, równego pulsu, który przypomina nieco to, co można było usłyszeć w radiu w 2010 r. W „Ain’t The Feeling” Magnus brzmi młodzieńczo niczym Bruno Mars i dźwiękowo wciągająca jak Grouplove”.
Na początku tego roku Ferrell zachwycił słuchaczy singlem „Life or Death”, który zgromadził już ponad milion streamów. Wkrótce kolejne utwory i wieści od wschodzącej gwiazdy.
Magnus Ferrell dał się już poznać dzięki swojej żywiołowej muzyce i oldschoolowemu urokowi. Urodzony w Los Angeles 21-letni wokalista, songwriter, producent i multiinstrumentalista jest powiewem świeżości na popowej scenie. Pewny siebie i charyzmatyczny, jest rzadkim talentem, który równie dobrze czuje się w klimatycznym jazzowym klubie, co na głównej scenie wielkiego festiwalu.
Ferrell pokochał muzykę już dziecko. Jego dziadek grał na saksofonie i klawiszach z The Righteous Brothers, a także wydawał solowe nagrania. Za namową mamy Magnus rozpoczął lekcje gry na pianinie w wieku pięciu lat. W gimnazjum wkręcił się w jazz i z pasją studiował twórczość takich legend jak Bill Evans, Miles Davis, Oscar Peterson czy John Coltrane. Z czasem poszerzył swoje inspiracje o Bruno Majora, Maca Ayresa, Still Woozy’ego, Michaela Jacksona i Steviego Wondera.
Chwytał każdą okazję, by występować – od duetów z dziadkiem na weselach po szkolny big-band jazzowy, w którym poznał Gabe’a Yarona. Zaczęli od wspólnego nagrywania przeróbek znanych popowych utworów, a później trafili razem na Uniwersytet Południowej Kalifornii.
W 2023 r. Magnus wydał utwór „Drinks On Me”, a następnie „Missed Your Chance”, zdobywając coraz większy rozgłos. Singiel „Life Or Death” z 2024 r. zgromadził 581 tysięcy streamów na Spotify i był zapowiedzią EP-ki „Hasn’t Even Started”. Początek 2025 r. przyniósł współpracę z Deaconem przy piosence „Slow Down” do filmowej komedii „Serdecznie zapraszamy”.