"Pan Knap" to dojrzały i pełen mocy album na syntetycznych, southsideowych bitach Kajzera. Nie brakuje klasycznej szczypty punku i funkujących groove'ów, ale surowość materiału generalnie wciska w fotel i robi z niego trampolinę do działania.
"'Nikt nie będzie z tego strzelał" mówi Knap w intro albumu, robiąc z tego hasło marki "Działa" ale na albumie słychać grzmoty, a spomiędzy nich filozoficzne rozkminy gdzieś pomiędzy zwykłą rodzinno-gospodarską codziennością.