Sam Fender zaprezentował swój najnowszy singiel „Dead Boys” w słynnym programie „Later…with Jools Holland”.
Zapraszamy do obejrzenia:
Mocny, naprawdę mocny utwór. Zmusza, by przysiąść i uważnie posłuchać – Annie Mac
„Dead Boys” to Sam Fender w najbardziej dojrzałym wydaniu. Bardzo inteligentny songwriting w dobie wszechobecnego indywidualizmu – The Line of Best Fit
Poetycki kawałek, który oferuje wsparcie i – co najważniejsze – miłość – Clash
„Dead Boys” to Sam Fender w najbardziej dojrzałym wydaniu. Bardzo inteligentny songwriting w dobie wszechobecnego indywidualizmu – The Line of Best Fit
Poetycki kawałek, który oferuje wsparcie i – co najważniejsze – miłość – Clash
Artysta w „Dead Boys” porusza niezwykle trudny temat samobójstw wśród mężczyzn. Utwór to zapowiedź debiutanckiej EP-ki Fendera. Do singla powstał teledysk w reżyserii Vincenta Haycocka, który wcześniej zrealizował klipy m.in. dla Lany Del Rey czy Florence + the Machine. Wideo jest bardzo przejmujące, mocne oraz poruszające. Tego typu teledyski, świetnie korespondujące z utworem, i niosące niezwykle ważny przekaz, to w dzisiejszej muzyce rozrywkowej niezwykła rzadkość.