Fani usłyszeli ubiegłoroczny hit „The Code” oraz nowy singiel „Unexplainable”.
Tuż przed finałem tegorocznego Konkursu Piosenki Eurowizji Nemo udostępnili nowy singiel „Unexplainable”. Piosenka wybrzmiała na żywo tuż przed ogłoszeniem wyników. Wcześniej – na otwarcie finału – Nemo przypomnieli hit „The Code”, którym wygrali ubiegłoroczną Eurowizję.
„Unexplainable” zadebiutowało na listach przebojów Spotify w Szwajcarii i na Litwie, a także na kilku międzynarodowych listach aplikacji Shazam. Piosenka znajdzie się na zapowiedzianym niedawno debiutanckim albumie Nemo.
– Utwór powstał pewnej nocy przed snem. Po prostu się ze mnie wylał. Mam tendencję do nadmiernego analizowania i racjonalizowania wszystkiego, co często sprawia, że tracę kontakt z własnymi emocjami. Dlatego od zawsze fascynowały mnie sny – to chyba jedyne miejsce, gdzie myśli i uczucia mogą swobodnie współistnieć. W pewnym sensie „Unexplainable” to lustrzane odbicie właśnie tej przestrzeni – istniejące bez jasnej konkluzji – tłumaczą Nemo.
Nemo nieustannie szukają nowych sposobów, by wyrazić siebie artystycznie i nawiązać kontakt ze światem. „Unexplainable” ujawnia również ich niezaspokojone pragnienie bycia zrozumianymi. W przeciwieństwie do wcześniejszych hitów, ten singiel jest bardziej introwertyczną podróżą w głąb siebie. Atmosfera intymności, subtelne smyczki i osobliwie hipnotyzujący szum wzmacniacza towarzyszą krystalicznemu głosowi Nemo i niepokojącym wersom wypływającym z samej głębi: „Rzadko rozumiem własne myśli. Dokąd zmierzamy? Wydaje mi się, że to wszystko ma jakiś sens – gdzieś, jakoś – ale skąd mam to wiedzieć?”. To, co zaczyna się niczym delikatna kołysanka, po dwóch minutach eksploduje w pełne emocji uniesienie: mocne bębny rozrywają ciemność, a niemal nieskończone tło instrumentalne dotyka sedna pytania: „A co, jeśli nie da się mnie wyjaśnić?”.
„Unexplainable” to kolejny singiel Nemo z potencjałem na hit. Przed rokiem „The Code” zawładnęło sercami publiczności. Singiel zgromadził setki milionów streamów, pokrywając się platyną w Szwajcarii, Finlandii i Grecji. Późniejsze „Eurostar” i „Casanova” również spotkały się z ciepłym przyjęciem.
– Piszę o rzeczach, które są dla mnie ważne – mówią Nemo, dodając: – Jako osoba niebinarna, większość mojej motywacji wynika z potrzeby, by uczynić takie pojęcia jak tożsamość płciowa, różnorodność, indywidualność i samoakceptacja czymś zupełnie normalnym – i by walczyć o prawa naszej społeczności.
Po okresie spędzonym w Los Angeles i Berlinie, Nemo obecnie mieszkają w Londynie i pracują nad wyczekiwanym debiutanckim albumem wraz z uznanymi muzykami i autorami piosenek, w tym Mią Gladstone, Liamem Maye’em oraz Pom Pom (John Legend, Noah Cyrus, Suki Waterhouse).