19-letni Conan Gray, który jeszcze do niedawna komponował we własnej sypialni na tanim sprzęcie, podpisał kontrakt z Republic Records i wydał singiel oraz teledysk do utworu „Generation Why”.
Wyposażony w Garageband, tani mikrofon przyczepiony do lampki i olbrzymi talent, młody chłopak z Georgetown w Teksasie zyskał rozgłos w internecie i podbił serca setek tysięcy fanów muzyki. Debiutancki singiel Conana Graya „Idle Town” zgromadził ponad 10 mln wyświetleń na YouTube i 13 mln streamów w Spotify w niecały rok. Młody artysta podpisał kontrakt z Republic Records. Gray połączył siły z producentem Danem Nigro (Carly Rae Jepsen, Sky Ferreira) i jeszcze jesienią tego roku wyda EP-kę „Sunset Season”.
„Generation Why” to pierwszy singiel promujący wydawnictwo. Kameralny, elektroniczny kawałek z niezwykle inteligentnym tekstem opowiada o millenialsach. W refrenie słyszymy: Jesteśmy bezsilni, samolubni, jedyni w swoim rodzaju / Dzieciaki-millenialsi, wszyscy chcą umrzeć / Szwędamy się po ulicach z przygaszonymi oczami / Jesteśmy bezwartościowi, naszym przekleństwem jest nadmiar czasu. Teledysk idealnie komponuje się ze słowami piosenki.
Artysta pod koniec października wyrusza w debiutancką trasę koncertową w USA w charakterze głównej gwiazdy. Koncerty wyprzedały się niemal natychmiast.