Artysta promuje nadchodzące wydawnictwo nowym singlem i klipem.
d4vd, czyli 19-latek, o którym usłyszał już cały świat, jest jednym z najbardziej ekscytujących artystów, jacy pojawili się na scenie na przestrzeni ostatnich dwóch lat. Teraz twórca wreszcie oficjalnie zapowiedział swój wyczekiwany debiutancki album „WITHERED”, który ukaże się 25 kwietnia nakładem Darkroom/Interescope. Artysta promuje nadchodzący krążek singlem „One More Dance”. dv4d będzie świętował wydanie płyty zaplanowanym na 27 kwietnia występem w rodzinnym Houston. Muzyk pojawi się także na tegorocznej Coachelli. W 2024 roku polscy fani mogli oglądać artystę na Open’er Festivalu w Gdyni.
Można już oficjalnie mówić, że d4vd jest wschodzącą gwiazdą – Billboard
Dzięki swojej zmieniającej zasady muzyce ten wokalista i songwriter szturmem podbija pokolenie Z – GQ
Bardzo współczesny rodzaj wschodzącej gwiazdy, prawdziwy książę gatunku heartbreak-pop – FADER
Doskonale radzi sobie z kwestionowaniem oczekiwań i zmienia zasady, krok po kroku samodzielnie tworząc hity – Variety
Popowy innowator w duchu DIY - NME
„WITHERED” będzie następcą dwóch EP-ek, które wprowadziły artystę na światową scenę – „Petals to Thorns” i „The Lost Petals”. Wydawnictwo jest genialną mieszanką różnorodnych inspiracji, ukształtowanych w jedną, intensywną całość. Album prowadzi słuchacza przez naturalny cykl życia róży – motywu wizualnego, który nieustannie przewija się w twórczości młodego muzyka. Utwory zostały ułożone w takiej kolejności, by słuchać ich jak rozdziałów książki, ukazujących powolny rozpad związku. To album przepełniony miłością – taką, którą się odnajduje, traci, tworzy i niszczy – w każdym refrenie i każdej melodii.
Do „One More Dance” powstał teledysk, za reżyserię którego odpowiada Cody LaPlant (Khalid, Kennyhoopla). Klip jest kontynuacją historii z trailera albumu. Śledzimy w nim losy pary (Nicholas Paige & Lailah Gross) sprowadzonej na destrukcyjną ścieżkę za sprawą wzajemnej miłości. W wideo pojawia się także postać IT4MI, obecna już wcześniej w twórczości d4vd, objawiająca się ponownie w uniwersum debiutanckiego albumu artysty.
d4vd (czytaj: David) to artysta-wizjoner, który zaledwie rok po rozpoczęciu komponowania i nagrywania trafił na nagłówki na całym świecie. Jego eklektyczny gust muzyczny to zasługa inspiracji gamingowymi filmami z muzyką rapową i indie, zwłaszcza tymi stworzonymi pod „Fortnite”. Również sam d4vd tworzył podobne filmy, a gdy zaczął otrzymywać roszczenia o prawa autorskie, za sugestią mamy postanowił tworzyć autorską muzykę w programie BandLab.
Artysta rozpoczął nowy etap swojej historii potężnym, definiującym karierę singlem „Romantic Homicide”. Opublikowany w lipcu 2023 r. utwór odbił się szerokim echem na całym świecie, gromadząc ponad miliard streamów. Piosenka dotarła do 33. miejsca listy Billboard Hot 100 i była najczęściej odtwarzanym fragmentem debiutanckiej EP-ki artysty „Petals To Thorns”, która uplasowała się na szczycie listy Billboard Heatseakers Albums. Twórca wykonał „Romantic Homicide” w programie Jimmy’ego Kimmela, a później ruszył w trasę koncertową „SOS Tour”, podczas której SZA promowała wydany w 2022 r. album „SOS”. d4vd zawitał wówczas na kilka ważnych festiwali, w tym ACL i Camp Flog Gnaw Carnival Tylera, the Creatora.
Ballada „Here With Me” również wspięła się wysoko na listach przebojów, sprawiając, że d4vd zaczął być wymieniany wśród najciekawszych wschodzących gwiazd muzyki. d4vd przez lata prowadził dziennik, w którym zapisywał wiersze i teksty piosenek. „Romantic Homicide”, w całości nagrane na iPhonie, dotarło do 34. miejsca Billboard Hot 100 i poskutkowało podpisaniem kontraktu z Darkroom/Interscope. Wszystko to miało miejsce, zanim d4vd ukończył liceum. Debiutancka trasa koncertowa „The Root Of It All” wyprzedała się w pół godziny.
d4vd od dziecka prowadzi dzienniki, w których notuje rapowe teksty i wiersze. Artysta czerpie sporo inspiracji z mangi i anime. Do jego licznych wyróżnień należy m.in. miejsce na liście Billboard 21 Under 21. Debiutancka EP-ka „Petals To Thorns” oraz wspólna trasa z SZĄ potwierdziły, że d4vd zasłużył na wszystkie dotychczasowe pochwały.