Hozier wydał drugą część EP-ki z niepublikowanymi wcześniej utworami – „Unaired EP”.
Wydawnictwo promuje nowy singiel „Nobody’s Soldier”. Utwór opowiada o światowym problemie handlu bronią. Hozier zostawiał wskazówki co do premiery nowego utworu w różnych miejscach, m.in. na setlist.fm. Zaprezentował także „Nobody’s Soldier” przedpremierowo na żywo podczas headlinerskiego koncertu na Lollapaloozie w Chicago.
„Unaired EP” to trzy niewydane wcześniej piosenki, które powstały w trakcie sesji nagraniowych do bestsellerowego albumu „Unreal Unearth”. Poza „Noboody’s Soldier”, na wydawnictwie znalazły się jeszcze „June” wyprodukowane przez Jeffa „Gitty’ego” Gitelmana (Anderson .Paak, H.E.R.) i „That You Are” wyprodukowane przez Gusa Seyfferta (Beck, Michael Kiwanuka). W tym ostatnim utworze gościnnie pojawia się syryjsko-amerykańska artystka folkowa Bedouine.
W notce do fanów, Hozier pisze: „Drogie Dusze, chcę podziękować każdemu z Was za wszystko, co wydarzyło się w ciągu tego roku. Możliwość podróżowania i grania muzyki oraz otrzymywania od Was takiej miłości i wsparcia było prawdziwym przywilejem. To był wyjątkowy czas dla mnie, podziękowania dla wszystkich z głębi serca.
Niektórzy z Was usłyszeli już „Nobody’s Soldier” na koncercie. „July” to siostrzana piosenka „Wildflower and Barley”, napisana w momencie oczekiwania na koniec pandemii. „That You Are” to utwór, który miałem przyjemność napisać z Bedouine w Los Angeles i wkrótce potem wspólnie go nagrać.
Mam wielką nadzieję, że spodobają się Wam dodatkowe piosenki z tego rozdziału mojej kariery. Raz jeszcze dziękuję za wsparcie i do zobaczenia na kolejnych koncertach!”.
Hozier ma za sobą pracowity i niezwykle udany rok. Jego singiel „Too Sweet” trafił na szczyty list przebojów, także w Polsce. Łącznie przekroczył już 1,6 miliarda streamów. Teledysk otrzymał nominację do nagrody VMA. Polscy fani mieli okazję usłyszeć piosenkę na żywo podczas headlinerskiego występu na Open’er Festivalu. Artysta ze sceny podziękował za platynową płytę za singiel.
Hozier zagrał tego lata także koncert dla 45-tysięcznej publiczności w Finsbury Park w Londynie czy dla tłumu tej samej wielkości w Marlay Park w Dublinie. Teraz artysta szykuje się do trasy koncertowej w Stanach i Kanadzie, a następnie uda się do Australii i Nowej Zelandii.