W klipie do singla „Say Like You Mean It” zagrała J. Smith-Cameron, odtwórczyni roli Gerri w uwielbianym serialu „Sukcesja”.
Na rynku pojawiła się nowa płyta Sleater-Kinney. „Little Rope” to jedenasty album w karierze grupy i pierwszy wydany w barwach wytwórni Loma Vista. Wydawnictwo znalazło się na listach najbardziej wyczekiwanych krążków 2024 r. wg redakcji m.in. „Rolling Stone’a”, NPR, Pitchforka, „Vulture”, „Paste Magazine”, Consequence, „Esquire” i innych. Promowany singlami „Hell”, „Say It Like You Mean It” i „Untidy Creatures” krążek jest jednym z najlepszych w 30-letniej historii zespołu.
Wybór tytułu „Little Rope” jest doskonale sprzeczne z intencją przyświecającą Sleater-Kinney przy pracach nad tą płytą. Siłą nowego materiału jest bezwstydne ukazanie niedoskonałości. Zespół skupia się na przedstawieniu tego, co życie w stanie permanentnego kryzysu uczyniło z ludźmi i tego, jak odwdzięczają się za to światu. „Little Rope” to 10 chwytliwych piosenek na trudne czasy. „The New Yorker” określił go mianem „najdelikatniejszego albumu Sleater-Kinney”, warto jednak dodać, że pod łagodną powłoką kryją się prawdopodobnie najbardziej złożone i subtelne aranżacje w całej karierze grupy, a kompas liryczny i emocjonalny wskazuje jednocześnie wyzwalającą i przerażającą tezę, że jedynym sposobem na odzyskanie kontroli, jest utracenie jej.
Takie piosenki jak „Hunt You Down”, „Needlessly Wild” czy „Dress Yourself” ukazują relację między muzycznymi a lirycznymi nastrojami, nadającymi płycie głębię. Nawet te najbardziej chwytliwe refreny mają tutaj drugie dno. Riff otwierający pierwszą z wymienionych piosenek przechodzi w zawierający jedynie pozorną nutkę słodyczy refren: „To czego najbardziej się boisz, dopadnie cię”. Claire Brownstein usłyszała tę frazę w reportażu o zakładzie pogrzebowym. Słowa padają z ust ojca szykującego się do pochówku swojego dziecka. W „Needlessly Wild” wychodzimy od radosnego „jestem niepotrzebnie dzika”, ale z czasem przechodzimy do „jestem niepotrzebna i dzika”.
W „Dress Yourself” Claire śpiewa o „ubieraniu się w ubrania, które kocha dla świata, którego nienawidzi”. W wywiadzie dla „The New Yorkera” artystka komentowała: - Wydaje mi się, że najbardziej przeraża mnie w tej piosence fakt, że napisałam teksty dokładnie takimi jakimi są teraz, przed śmiercią mojej mamy. Refren odnosi się do bólu, który jest obecny w moim życiu. Długotrwałego bólu, depresji i tego, że czasami czuję, że nie jestem we właściwym miejscu. To, że mama zmarła po tym, jak napisałam ten tekst, było dla mnie surrealistyczne. To było dokładnie tak, jakbym podarowała sobie tę piosenkę wcześniej.
Jesienią 2022 roku Carrie Brownstein otrzymała telefon od Corin Tucker, która z kolei właśnie odebrała telefon z amerykańskiej ambasady we Włoszech. Lata wcześniej Brownstein podała Tucker jako swój awaryjny kontakt w formularzu paszportowym. Od tamtej pory Carrie zmieniła swój numer telefonu, ale Corin nie. Pracownicy ambasady desperacko próbowali skontaktować się z Brownstein. Kiedy w końcu im się to udało, powiedzieli jej, że matka i ojczym Carrie mieli wypadek samochodowy podczas wakacji we Włoszech. Oboje zginęli.
Chociaż część albumu była już wówczas napisana, poszczególne aspekty każdego utworu – solówki, wokale czy brzmienie – ewoluowały, dostosowując się do nowego krajobrazu emocjonalnego. W miarę przeżywania tragedii przez Brownstein i Tucker, artystki zaczęły formować elementy tego, co stało się emocjonalnym kręgosłupem „Little Rope”, pokazując, jak radzą sobie z żałobą, jak poruszają się w tej trudnej sytuacji i jak ona na nie wpływa.
Nowy album Sleater-Kinney został nagrany w studiu Flora Recording and Playback w Portland pod okiem nagrodzonego Grammy producenta Johna Congletona.
„Little Rope” – lista utworów:
1. Hell
2. Needlessly Wild
3. Say It Like You Mean It
4. Hunt You Down
5. Small Finds
6. Don’t Feel Right
7. Six Mistakes
8. Crusader
9. Dress Yourself
10. Untidy Creature