To zapowiedź debiutanckiego albumu artystki
Najnowszy singiel Holly Humberstone, „Superbloodmoon” we współpracy z d4vd, to trzecia zapowiedź debiutanckiego albumu artystki. Premiera „Paint My Bedroom Black” zaplanowana jest na 13 października.
Holly spodobał się fakt, że tytułowy Krwawy Superksiężyc to bardzo rzadkie zjawisko. Z amerykańskim piosenkarzem i autorem piosenek d4vd spotkała się w londyńskim studiu Roba Miltona. Wspólnie napisali piosenkę, wyobrażając sobie dwoje ludzi obserwujących zaćmienie z przeciwnych stron świata.
Holly Humberstone nieustannie czerpie inspirację z otoczenia i jego wpływu na tożsamość oraz poczucie własnej wartości. Efekty słychać było m.in. w bardzo osobistych piosenkach o dorastaniu – od „Haunted House” po „The Walls Are Way Too Thin” z EP-ki o tym samym tytule. „Superbloodmoon” odzwierciedla ostatni rok, który spędziła w trasie tęskniąc za bliskimi.
– Holly i ja poznaliśmy się w Londynie i napisaliśmy tę piosenkę w zaledwie kilka godzin – wspomina d4vd. – To było naprawdę łatwe i wyjątkowe doświadczenie. Spodobał nam się pomysł dwóch osób, które są świadkami Krwawego Superksiężyca, bez względu na to, gdzie się znajdują. Kilka miesięcy temu udało nam się wykonać ten kawałek podczas mojego koncertu w Londynie. To był pierwszy raz, kiedy wystąpiłem z kimś na scenie i naprawdę świetnie się przy tym bawiłem. Jestem bardzo wdzięczny Holly, że zaprosiła mnie do tej piosenki.
Holly Humberstone dodaje: – Byłam wielką fanką pracy d4vd przez około rok i miałam szczęście, że udało mi się złapać go w Londynie. Weszliśmy do studia i napisaliśmy „Superbloodmoon”. Przyszło to dość naturalnie – zdawać by się mogło, że oboje przez wieczność byliśmy w trasie. Chcieliśmy napisać o uczuciach związanych z opuszczeniem domu i ludzi, których kochamy. Zapisałam kiedyś tytuł tej piosenki w notatkach i tak to się potoczyło. Pisaliśmy o byciu świadkami tego samego wydarzenia z przeciwnych stron świata i towarzyszącej temu samotności, ale jednocześnie czuliśmy się połączeni. Uwielbiam tę piosenkę i jestem bardzo wdzięczna d4vd za to, że mi pomógł.
„Paint My Bedroom Black”, wyczekiwany debiut płytowy Holly, jeszcze bardziej zagłębia się w doświadczenia artystki, która z nikomu nieznanej dziewczyny grającej na pianinie w domu rodzinnym stała się jedną z najciekawszych gwiazd alternatywno-popowej sceny w swoim pokoleniu. Humberstone zaprosiła słuchaczy do mrocznego świata, udostępniając wgląd w głębokie, nieco chaotyczne emocje.
Wschodząca gwiazda wydała w zeszłym miesiącu single „Antichrist” i „Room Service”, które nie bez powodu odzwierciedlają jej dwoistą naturę. – Przez sporo czasu czuję się jak dwie różne osoby. Moim największym wyzwaniem zawsze jest zrobienie czegoś, czego nie robiłam wcześniej, co odsłania nowe części mnie – opowiada Holly.
Jedną z jej nowych ról możemy zobaczyć w piosence „Antichrist” obrazującej trudne zerwanie. To ballada o złamanym sercu i rodzącej się nienawiści do samej siebie. Drugi z singli, „Room Service”, opowiada o zamknięciu się przed światem.
Holly spędziła większość 2022 roku w pokojach hotelowych, z daleka obserwując toczące się wokół życie. Poruszający teledysk do „Antichrist” w reżyserii Jean-Charlesa Chavarina opowiada historię samobiczowania, które towarzyszy zranieniu ukochanej osoby. Holly próbuje uciec od samej siebie – biega z pokoju do pokoju, aż odwróci się od niej samo jej odbicie.
Na początku zeszłego miesiąca Holly wykonała „Antichrist” dla 100 tys. fanów w St James Park w Newcastle w ramach supportu przed koncertem Sama Fendera. Tym samym przypomniała publiczności, że jest jedną z najciekawszych brytyjskich artystek. Koncepcja „Room Service” pozostała jednak tajemnicą – zagrała go jedynie 80 fanom w hotelowym pokoju 627. Wkrótce opublikowała teledysk nakręcony właśnie w tym pokoju.
Zainspirowany rozmowami na Zoomie – początkiem jej kariery, gdy obecny świat wydawał się bardzo odległy – klip przedstawia dzień z jej życia w trasie. Zamknięta przed światem w pokoju hotelowym, Holly próbuje znaleźć nieco normalności w chaosie.
Kiedy Holly po raz pierwszy zaprezentowała publiczności swoje kameralne koncerty w 2021 roku, fani śpiewali już każde słowo z jej przełomowej debiutanckiej EP-ki „Falling Asleep At The Wheel”. Następnie Angielka dała serię wyprzedanych koncertów w takich miejscach jak Roxy w Los Angeles czy Bowery Ballroom w Nowym Jorku, a Olivia Rodrigo oraz Girl In Red zaprosiły ją jako gościa specjalnego na swoje amerykańskie trasy.
To właśnie tamte podróże, od marca do grudnia ubiegłego roku, skłoniły ją do napisania debiutanckiego krążka. Uderzające motywy utraconych miłości, członków rodziny i głęboko zakorzenionych lęków młodości oraz dorastania przeplatają się z doskonałą produkcją. – Miałam kilka zabawnych, szalonych i pełnych wyzwań lat – wspomina Holly. – Chciałam umieścić to wszystko na tym albumie. Jest dla mnie zupełnie nową przestrzenią, ale i migawkami tego, gdzie byłam i gdzie jestem obecnie.
Ma sporo do opowiedzenia – od zeszłorocznego singla „Can You Afford To Lose Me”, po występ dla VEVO i liczne festiwale, w tym Coachella, Glastonbury oraz Reading & Leeds. Humberstone była już nominowana do dwóch nagród Ivor Novello, zdobyła nagrodę BRIT Rising Star oraz zajęła 2. miejsce w BBC Sound Of 2021.
Jej niewiarygodnie szczere teksty i charakterystyczny wokal zdobyły uznanie Olivii Rodrigo, Phoebe Bridgers, Sigrid, Glass Animals i Sama Fendera. Artystka już dziś inspiruje kolejne pokolenie, w tym Tommy’ego Lefroya, Katie Gregson-Macleod i Matildę Mann.
Holly zakończyła 2022 rok największą dotąd trasą koncertową w Wielkiej Brytanii. 2023 rozpoczęła z dziennikiem i długopisem w dłoniach – odgrodzona od świata w studiu Roba Miltona w Londynie składała kawałki siebie, które zdawały się zgubić w hotelowych pokojach na całym świecie.
Tracklista albumu „Paint My Bedroom Black”:
1. Paint My Bedroom Black
2. Into Your Room
3. Cocoon
4. Kissing In Swimming Pools
5. Ghost Me
6. Track 6
7. Antichrist
8. Lauren
9. Baby Blues
10. Flatlining
11. Elvis Impersonators
12. Girl
13. Room Service