Najnowszy odcinek „Archiwum Metz” to podcast nieuczesany, bo poświęcony albumowi „Wish”. To ostatnia ich wielka płyta w najbardziej klasycznym składzie, która po 30 latach wreszcie brzmi tak, jak chciał Robert Smith.
Dziewiąty album klasyków zimnej fali to płyta szczególna. Dla niektórych ukoronowanie ich kariery i największy komercyjny sukces, dla innych zdrada wcześniejszych ideałów na rzecz bardziej komercyjnego brzmienia gitarowego indie rocka.
Byli wtedy u szczytu powodzenia, sprzedawali stadionowe koncerty na całym świecie, stając się powoli nie tylko inspiracją dla nowego pokolenia muzyków, ale i zespołem dinozaurów eksplodującym od środka przez zmiany personalne.
Po 30 latach „Wish” zabrzmiało wreszcie w nowej wersji tak jak chciał Robert Smith, z dodatkowymi rarytasami rozciągnięte do trzech płyt. Zapraszam na podcast z cyklu „Archiwum Metz” i podróż przez nieuczesany świat muzyki The Cure. Wasz kurator – Piotr Metz