W dziesiątym odcinku podcastu „Archiwum Metz”, Piotr Metz przedstawia twórczość i opowiada o swoich spotkaniach z Markiem Knopflerem.
Maestro. Uważany przez wielu za pierwszego boga gitary, nie tylko z powodu Dire Straits i „Brothers in Arms”. Jako młodzian zachwycił samego Dylana, a teraz starzeje się godnie i pięknie wraz ze swymi wyznawcami. Nigdy ich nie zawiódł komercyjnym skokiem w bok. Jego solowa kariera to synonim luzu i grania dla przyjemności. Jej nowe podsumowanie przynosi kolejne niespodzianki.
Mark Knopfler, artysta starej, ale szlachetnej daty. Miałem zaszczyt go nieraz spotkać. Opowiem o tym.