Sprzedająca multiplatyny, wielokrotnie nagradzana pop-soulowa piosenkarka i kompozytorka, Sarah Connor, powraca z nowym świątecznym albumem „Not So Silent Night”. To jej pierwszy anglojęzyczny album studyjny od ponad dekady.
18 listopada album pojawił się w serwisach cyfrowych, a tydzień później wersja fizyczna płyty pojawi się w sklepach.
„Not So Silent Night” – drugi świąteczny album po wydanym w 2006 roku „Christmas In My Heart” – znacznie różni się od tradycyjnych albumów pełnych świątecznych klasyków. Artystka napisała od zera aż 12 piosenek.
Jak sugeruje tytuł płyty, Boże Narodzenie to nie tylko spokojne celebracje. Sarah patrzy na Święta z perspektywy zapracowanej matki, która nie ma czasu na relaks. Samo „Not So Silent Night” opisuje typową Wigilię w domu przepełnionym chaosem i ogólnym rodzinnym zgiełkiem.
Pierwszy singiel z albumu, „Ring Out The Bells”, to euforyczny utwór, który umili okres przedświąteczny. W „24th” nastrój zmienia się na bardziej refleksyjny, gdyż piosenka skupia się na wspominaniu tych, których już z nami nie ma i za którymi szczególnie mocno tęsknimy właśnie w Boże Narodzenie.
Po długich lockdownach i braku możliwości koncertowania przez ostatnie dwa lata, Sarah zatęskniła za beztroską i ciepłem. Powróciła do studia nagraniowego i odezwała się do długoletniego przyjaciela, współpracownika i producenta, Nico Rebschera, z planem nagrania nowego świątecznego albumu.
Płyta powstała na przełomie stycznia i lutego w Black Rock Studio na Santorini. Choć zazwyczaj Sarah pracuje wyłącznie z Nico, tym razem zaprosiła do współpracy sporo tekściarzy. W rolę jej elfów-pomocników wcielili się Max Wolfgang, Ali Zuckowski, Kelvin Jones, Nico Santos oraz Kalli & Joe. Z tak wieloma utalentowanymi artystami pod jednym dachem oraz poruszającym widokiem na ocean i czarne skały, Sarah nie mogła oprzeć się inspiracji.
Nie miało znaczenia, że zespół pisał piosenki o cudzie pierwszych płatków śniegu („Quiet White”), gdy na niebie jasno świeciło słońce. Kiedy opuszczali wyspę, stał się prawdziwy cud – śnieg spadł tam po raz pierwszy od 10 lat!
Od czasu wydania albumu „Muttersprache” Sarah nie śpiewa już piosenek, które napisali dla niej inni. Ma własne koncepcje liryczne i dokładnie wie, co chce przekazać. Nie inaczej było w przypadku „Not So Silent Night”. Sarah miała w głowie tak jasną perspektywę Świąt, które chciała opisać, że stworzyła album w zaledwie 12 dni.
Sarah Connor zadebiutowała jako anglojęzyczna piosenkarka w 2001 roku. Po zdobyciu szczytów list przebojów i sprzedaniu niezliczonych platynowych płyt, zrobiła sobie twórczą przerwę, a następnie w 2015 roku wydała pierwszy niemieckojęzyczny album („Muttersprache”). Płyta okazała się niesamowitym sukcesem i wzniosła jej karierę na zupełnie nowy szczyt.
„Muttersprache” sprzedało się w ponad dwóch milionach egzemplarzy i jest jednym z najbardziej dochodowych albumów wszech czasów w Niemczech. Jej drugi niemiecki album „Herz Kraft Werke” ukazał się w 2019 roku i osiągnął status multiplatyny z ponad 800 tys. sprzedanych egzemplarzy.