Zgodnie z wcześniejszą zapowiedzią, Lady Gaga zaprezentowała nowy singiel „Hold My Hand”, który nagrała do filmu „Top Gun: Maverick” z Tomem Cruise’em w roli głównej. Film trafi do kin w Polsce już 27 maja.
- Kiedy pisałam piosenkę do filmu „Top Gun: Maverick”, nie zdawałam sobie sprawy, jak wielu warstw filmu będzie dotykać, ani jak bardzo będzie się odnosić do mojej własnej psychiki oraz do natury świata, w którym przyszło nam żyć - napisała Lady Gaga w poście na Instagramie. - Pracowałam nad tym utworem od lat, wciąż go doskonaląc i próbując nadać mu nasz styl i charakter. Chciała stworzyć piosenkę, w której dzielimy się naszą głęboką potrzebą bycia zrozumianym i próbą zrozumienia siebie nawzajem, tęsknotą za bliskością, gdy czujemy się tak daleko, ale i umiejętnością doceniania bohaterów życia. Jestem bardzo wdzięczna Tomowi, Hansowi i Joe za daną mi możliwość, wspaniale było pracować z nimi. Ja, BloodPop, Ben Rice i wszyscy inni, którzy pracowali z nami nad tą piosenką, jesteśmy podekscytowani, że możemy się nią z wami podzielić. To list miłosny do świata w bardzo trudnych chwilach i po nich. Od tak dawna chciałam, żebyście ją usłyszeli.
Za produkcję nagrania „Hold My Hand” odpowiadają Lady Gaga i BloodPop, których wspomagał Benjamin Rice. Ponadto, filmowa wersja piosenki wzbogacona została o produkcję i aranżację Harolda Faltermyera oraz Hansa Zimmera.
Dla Lady Gagi „Hold My Hand” to powrót do piosenek filmowych. Przypomnijmy bowiem, że gwiazda odpowiadała za utwory, które znalazły się na soundtracku „Narodzin gwiazdy” (2018). Ścieżka muzyczna zapewniła artystce Oscara, dwie nagrody Grammy, statuetkę BAFTA, Złoty Glob oraz wyróżnienie Critics’ Choice.
Światową premierę filmu „Top Gun: Maverick” wyznaczono na 27 maja. Po ponad 30 latach w służbie amerykańskiej marynarki wojennej Pete „Maverick” Mitchell (Tom Cruise) jest tam, gdzie powinien być - na szczycie. Jest mistrzowskim pilotem, testującym najnowocześniejsze maszyny.
Kiedy staje na czele pilockiej spec-grupy szkolącej uczestników do udziału w misji, jakiej dotąd nie było, przychodzi mu spotkać się z porucznikiem Bradleyem Bradshawem (Miles Teller) o kryptonimie „Rooster”, synem jego przyjaciela oficera Nicka Bradshawa, kryptonim „Goose”, który przed laty zginął podczas jednej z misji. Maverick musi stawić czoła niepewnej przyszłości oraz duchom przeszłości. Mierzy się ze swymi lękami i demonami, czego kulminacją będzie ostateczne poświęcenie tych, którzy zostaną wybrani do misji.