Premiera albumu „Nocne Zmory” 22 kwietnia. Posłuchaj „Nie budź mnie” i zamów płytę w preorderze.
Co prawda Luna już przy piosence „Elon Musk (W ogniu się unoszę)” zapowiadała, że to już ostatni singiel przed płytą, ale postanowiła zrobić nam niespodziankę i razem ze startem przedsprzedaży płyty wypuścić jeszcze jeden kawałek. Jak sama mówi – idealny na ten czas, kiedy wszystko budzi się do życia, nie zważając na to, co robi człowiek sobie i światu.
- Czasami mam tak, że wolałabym jak najdłużej się nie budzić. – opowiada Luna. – Czasami wcale nie chce się budzić. Ze snu, który wydaje się być znacznie ciekawszy, prostszy od rzeczywistości. Świat snu jest nieograniczony i niesamowicie inspirujący. To w nim wolę się zanurzyć niż cierpieć i zmagać się z jawą.
- Równocześnie utwór „Nie budź mnie” to najbardziej ziemska opowieść z całego albumu „Nocne Zmory" – dodaje. – Najprostsza w słowach i chyba każdemu z nas najbliższa. Opowiada o relacji z drugim człowiekiem, a zarazem o relacji z samym sobą. „Nie potrafię tobą być, bo nie potrafię sama z sobą być”. W chwilach wątpliwego happy endu lepiej jest po prostu zamknąć oczy i wrócić myślami do chwil, gdy wszystko było jeszcze okej.
1 kwietnia startuje przedsprzedaż długo zapowiadanej płyty „Nocne zmory” na empik.com