Tuż po premierze świetnie przyjętego albumu „Multitude”, Stromae zaprezentował klip do najnowszego singla „Fils De Joie”.
W teledysku „Fils De Joie” oglądamy hołd fikcyjnego państwa dla zaginionej prostytutki, która została bohaterką narodową.
Jak wyjaśnia Stromae:
Pomysł na „Fils De Joie” zrodził się podczas oglądania talk show Faustine Bollaert „Ca Commence Aujourd’hui” [program, w którym zaproszeni goście dzielą się historiami z różnych dziedzin, a specjaliści z danej dziedziny udzielają porad – dop. red.]. Jeden z odcinków był poświęcony dzieciom prostytutek. Odkryłem zupełnie obcy dla mnie świat i bardzo mnie to uderzyło. Jedno z dzieci na antenie opowiadało o kliencie swojej matki, który przyszedł i powiedział „No tak, wczoraj ru***łem twoją matkę”. Nie wyobrażam sobie, jak można powiedzieć coś takiego do dziecka. Chciałem przyjrzeć się tej sytuacji z każdej możliwej strony. Zazwyczaj każdy ma mocne opinie na temat prostytutek, ale rzadko kiedy to one są pytane o zdanie. W piosence przyjąłem perspektywę syna, klienta, alfonsa i policjanta. „Fils De Joie” to hołd dla kobiet, które wykonują bardzo trudną pracę, za którą dostają niemal zerowe uznanie, ale ich zawód zawsze istniał i będzie istnieć, czy to się nam podoba czy nie”.