Sophie and the Giants wracają z kapitalnym, porywającym singlem „Golden Nights”, który zrealizować pomogli wzięci producenci Benny Benassi i Dardust.
Najeżona pulsującymi syntezatorami piosenka to przykład czystego, dźwiękowego eskapizmu i pewniak w kategorii tanecznych klasyków. To oda dla chwil, gdy tracimy głowę dla kogoś wyjątkowego. - Chciałam, by ten utwór pomógł ludziom zapomnieć o całym bożym świecie - wyjaśnia Sophie. - To numer o chwilach, gdy liczysz się tylko ty i ta druga osoba.
Zarówno Benny Benassi, jak i Dardust to specjaliści od wysokiej jakości tanecznych kawałków, którzy idealnie wpisali się w wizję Sophie dotyczącą „Golden Nights”.
Nowy singiel to następca „Right Now” oraz megahitu „Hypnotized” zrealizowanego we współpracy z Purple Disco Machine, który w Polsce pokrył się platyną, a łącznie ma już blisko pół miliarda streamów.
Sophie and the Giants spędzili ostatni rok, doskonaląc swoje afirmujące życie, electro-popowe brzmienie. Na przyszły rok zespół planuje natomiast trasę koncertową, której szczegóły poznamy niebawem.