Kim Petras przedstawia oficjalny teledysk do najnowszego singla „Future Starts Now”.
Roztańczony, apokaliptyczny klip ma przypominać, że chociaż nasz świat się zmienia, zawsze można mieć nadzieję i radość. Nawet po drugiej stronie.
- Wideo do „Future Starts Now” zainspirowane zostało zmierzaniem w nieznane - wyjaśnia artystka. - Kiedy świat się zmienia, rozpada, trzeba szukać pozytywów i patrzeć w przyszłość, nawet jeśli ma ona nastąpić po końcu świata. Byłam zafascynowana anime „Japan Sinks”, a także zainspirowana tym, co się dzieje w Europie, kręcąc ten klip. Nie ma lepszego sposobu, by pokazać o co mi chodzi, niż zatopić wieżę Eiffela. Kiedy myślę o Europie, pierwsze, co przychodzi mi do głowy, to właśnie wieża Eiffela. W klipie stanowi ona metaforę życia. Zmiany są nieuniknione, czy tego chcemy czy nie. Albo się więc im poddamy i wyciągniemy z nich, co najlepsze, albo pozwolimy, by nas zatopiły. Pandemia zmieniła świat w zły, ale i w dobry sposób. Po prostu, trzeba utrzymywać się na powierzchni, dobrze się bawić i chwytać dzień, jakikolwiek by nie był.
Muzycznie „Future Starts Now” to hołd dla hitów dance z lat 80. oraz europejskiej muzyki house. Kim zakochała się w tych brzmieniach w dzieciństwie, podczas rodzinnych wycieczek do Paryża. „Future Starts Now” to czysta karta po ciężkim roku, próba uchwycenia euforii, którą czujemy, gdy żyjemy chwilą. - W końcu nadchodzi nowa era Kim Petras - zachwyca się utworem Paper Magazine. - Księżniczka popu w końcu powróciła - cieszy się Billboard. MTV z kolei zawyrokowało, że tak dobrej Petras jeszcze nie znaliśmy.
Singiel zapowiada eskapistyczną, popowo-taneczną płyty, na której znajdziemy zarówno elementy znane z jej wczesnych hitów jak i pomysły z tak uznanych projektów jak „Clarity” i „Turn Off The Light”. Kim postanowiła przekuć rozczarowanie i strach związane z pandemią na pracę nad nowym albumem. Krążek przywołuje wspomnienia z Paryża – dla artystki to miejsce, w którym zawsze czuje się szczęśliwa.
Urodzona w Niemczech Kim Petras może pochwalić się niezwykle dynamiczną karierą, wyprzedanymi trasami koncertowymi w Ameryce Północnej i Europie oraz pochlebnymi opiniami od najważniejszych tastemakerów, dziennikarzy i mediów na całym świecie. W wieku 20 lat wydała wszystkie zarobione jako kelnerka pieniądze na lot do Los Angeles, by tam rozpocząć pracę nad karierą muzyczną. Wkrótce po przeprowadzce trafiła na producenta Aarona Josepha, a ich współpraca zaowocowała singlem „I Don’t Want It At All” (#1 Spotify’s Global Viral 50) i pierwszym kawałkiem Top 40 w karierze Kim - „Heart to Break”. Petras podbiła zestawienia Billboardu oraz inne listy przebojów hitami takimi jak „Feeling of Falling” (with Cheat Codes) czy „1, 2, 3 Dayz Up” (feat. SOPHIE). W 2019 ukazał się jej debiutancki projekt „Clarity”, który spotkał się z niezwykle ciepłym przyjęciem ze strony mediów. Kim prezentowała wiodący singiel z wydawnictwa, „Icy”, w „Good Morning America”. Ariana Grande osobiście wybrała wokalistkę na soundtrack do „Aniołków Charliego”. Petras wydała też projekt „Turn Off The Light” m.in. z utworami „There Will Be Blood” oraz „Close Your Eyes”. W 2020 artystka zaśpiewała „Malibu” w „Jimmy Kimmel Live” oraz współpracowała z Kygo, Madison Beer oraz K/DA. Po kilku latach działania jako zupełnie niezależna artystka, Petras podpisała kontrakt z Republic Records i rozpoczyna nowy rozdział w karierze za sprawą singla „Future Starts Now”.