Amerykański artysta prezentuje kawałek „18”, który brzmi jak soundtrack z zagubionego i zrealizowanego we wczesnych latach zerowych filmu o amerykańskich nastolatkach.
Jeremy Zukcer napisał „18” wspólnie z Quinn XCII i ayokay. O nowym utworze artysta mówi: - „18” opowiada o chłopaku z liceum, który umawia się ze starszą od siebie dziewczyną i jest tym niesamowicie podekscytowany. Kawałek powstał w Newport na Rhode Island.
„18” to pierwsza zapowiedź drugiego albumu Jeremy’ego Zuckera, którego premiera zaplanowana jest jeszcze na ten rok.
Niedawno Jeremy wydał razem z Chelsea Cutler EP-kę „brent II”, sequel wydanej w 2019 EP-ki „brent”. Debiutancki album Zuckera „love is not dying” ukazał się w 2020.
Dotychczasowy katalog Jeremy’ego Zuckera liczy ponad 5,3 miliardy streamów oraz 3 mln sprzedanych egzemplarzy albumów.