Jacob Banks wydał zainspirowany protestami singiel „Parade”.
Miałem nadzieję, że poczuję coś w rodzaju dumy, ale nic takiego się nie wydarzyło. Czułem porażkę, że wciąż musimy wychodzić na ulicę w takiej sprawie, po tylu latach. Ryzykujemy swoje zdrowie w czasach pandemii. Jednak, dzięki tym protestom coś przestawiło się w mojej głowie. Bez względu na to, jak długo trwa opresja, cywilizacja nigdy nie pójdzie do przodu bez naszej zgody. To było dla mnie fascynujące odkrycie. Odnalazłem w tym siłę. Społeczeństwo potrzebuje tych, którzy głośno wyrażają swój sprzeciw na liniach frontu i maszerują. Potrzebuje wszystkich marginalizowanych i pozbawionych wsparcia grup, dlatego albo do nas dołącz, albo się do tego przyzwyczaj.
Jacob Banks