Zobacz godzinny set Meduzy w jednej z najbardziej szalonych lokalizacji, jaka przyszłaby komukolwiek do głowy – obok wraku samolotu na islandzkiej plaży Sólheimasandur.
We wrześniu 2020, w trakcie mniejszych obostrzeń, dostałem zaproszenie od Selected Session na Islandię, by nagrać DJ set o wschodzie słońca w najbardziej szalonej lokalizacji, jaka przyszłaby komukolwiek do głowy – obok wraku samolotu na plaży Sólheimasandur. Zgodziliśmy się od razu.
Przez następne 4 dni nie spaliśmy, by przygotować to wspaniałe nagranie z najlepszą ekipą świata. Wysiłek zdecydowanie się opłacił, bo mieliśmy wspaniałe widoki na wschody słońca. Czuliśmy się jak w prywatnym raju, choć nawet takie sformułowanie nie oddaje w pełni piękna sytuacji.
Sesja odbyła się na południu Islandii. Byliśmy otoczeni czarnym piaskiem i górami. Godziny od cywilizacji, w towarzystwie surowej przyrody, mieliśmy tam tylko siebie. Lokalizacja symbolizowała tegoroczne odcięcie oraz wyzwania, z jakimi musieliśmy się wszyscy zmierzyć z powodu COVID. Chcieliśmy przypomnieć, wskazując na wschodzące słońce, że bez względu na to, jak bardzo jest źle, prędzej czy później zawsze pojawi się nadzieja.
Mamy nadzieję, że spodoba się Wam zarówno sam set, jak i lokalizacja. Wielkie podziękowania dla Iceland Air, Zo On, Selected, Covert i JAMZ oraz managementowi za to, że sprawili, by całe przedsięwzięcie się udało.
Przez następne 4 dni nie spaliśmy, by przygotować to wspaniałe nagranie z najlepszą ekipą świata. Wysiłek zdecydowanie się opłacił, bo mieliśmy wspaniałe widoki na wschody słońca. Czuliśmy się jak w prywatnym raju, choć nawet takie sformułowanie nie oddaje w pełni piękna sytuacji.
Sesja odbyła się na południu Islandii. Byliśmy otoczeni czarnym piaskiem i górami. Godziny od cywilizacji, w towarzystwie surowej przyrody, mieliśmy tam tylko siebie. Lokalizacja symbolizowała tegoroczne odcięcie oraz wyzwania, z jakimi musieliśmy się wszyscy zmierzyć z powodu COVID. Chcieliśmy przypomnieć, wskazując na wschodzące słońce, że bez względu na to, jak bardzo jest źle, prędzej czy później zawsze pojawi się nadzieja.
Mamy nadzieję, że spodoba się Wam zarówno sam set, jak i lokalizacja. Wielkie podziękowania dla Iceland Air, Zo On, Selected, Covert i JAMZ oraz managementowi za to, że sprawili, by całe przedsięwzięcie się udało.
Najnowszy singiel Meduzy to utwór „Paradise” w duecie z Dermotem Kennedym: