W serwisach cyfrowych pojawił się nowy kawałek slowthaia – „feel away”, w którym gościnnie słyszymy Jamesa Blake’a i Mount Kimbie. Oto pierwsze linijki nowego rozdziału w karierze rapera z Northampton, który szukuje się do wydania następcy debiutanckiego krążka z Top 10, nominowanego do Mercury Music Prize „Nothing Great About Britain”.
Jeśli ktokolwiek, kiedykolwiek miał jakiekolwiek wątpliwości co do talentu 25-letniego rapera, po najnowszym singlu pozbędzie się ich całkowicie. „feel away” to pierwszy premierowy materiał slowthaia od maja, jak również pierwszy oficjalny singiel od czasu wydania debiutanckiego albumu. „feel away” to niezwykle szczera i trafna obserwacja tematu relacji oraz jej końca.
Ten kawałek opowiada o wątpliwościach, które mamy zarówno w przyjaźniach, związkach, jak i rodzinie. To również opowieść o wejściu w buty drugiej osoby, tak by lepiej zrozumieć sytuację
slowthai
slowthai napisał kawałek w Los Angeles wspólnie z Jamesem Blakie’iem, a za produkcję odpowiada Dom Maker (Mount Kimbie). „feel away” to muzyczny kontrast w stosunku do ostatnich utworów rapera – „ENEMY”, „MAGIC” i „BB (BODYBAG)”, które muzyk wydał spontanicznie w maju, by pocieszyć swoich fanów w trudnej sytuacji. „feel away” pokazuje bardziej refleksyjną stronę Tyrona, co podkreśla także charakterystyczny głos Jamesa Blake’a. slowthai nie rezygnuje jednak z charakterystycznych dla siebie, ostrych jak brzytwa tekstów. Raper zdecydowanie nie przestawia się na tradycyjne ballady.
Oficjalny klip do utworu – wyreżyserowany przez Oscara Hudsona (Radiohead, Young Thug) – to prawdziwa uczta dla oczu. Bawiąc się z romantycznymi konwencjami, teledysk namiesza w głowach i to w najlepszym wydaniu. Zobacz tutaj:
slowthai wydał „Nothing Great About Britain” w maju 2019. Płyta odbiła się szerokim echem, szczególnie w brytyjskim muzycznym pejzażu, na koniec dekady pełnej turbulencji. Choć 2020 jest najdziwniejszym rokiem, w jakim dane było nam żyć, slowthai postanowił zaprosić nas na przejażdżkę rollercoasterem z nową energią, gotowy, by zostawić po sobie trwały ślad w kulturze.