Bon Jovi prezentuje nową wersję utworu „Unbroken”. Słyszymy w niej Invictus Games Choir, a zyski ze sprzedaży wesprą Invictus Games Foundation.
Kawałek został nagrany na nowo w słynnym Abbey Road Studios. Fundacja, na rzecz której zostaną przekazane zyski ze sprzedaży singla, działa pod patronatem księcia Harry’ego i zajmuje się wspieraniem leczenia oraz rehabilitacji żołnierzy czy personelu wojskowego zranionych w trakcie służby.
W klipie do kawałka oglądamy Jona Bon Jovi, Chór oraz księcia Harry’ego, który odwiedził muzyków podczas nagrań w Abbey Road Studios. Sesja trwała dwa dni. Sam projekt został zapoczątkowany latem 2019, gdy Jon Bon Jovi zgłosił się do księcia Harry’ego z pytaniem o nagranie nowej wersji utworu wraz z chórem, by w ten sposób wesprzeć Invictus Games Foundation.
Rodzice wokalisty służyli w marynarce wojennej, dlatego historia opisana w „Unbroken” jest szczególnie bliska artyście. Oryginalna wersja „Unbroken” została wydana w 2019 roku i była dedykowana weteranom z zespołem stresu pourazowego. Kawałek w oryginalnej wersji trafi na album „Bon Jovi 2020”. Singlem promującym wydawnictwo jest kawałek „Limitless”.
Na okładce singla „Unbroken” widzimy Jona, księcia Harry’ego oraz dwóch członków Invictus Games Choir, którzy przechodzą przez najsłynniejsze przejście dla pieszych na świecie – to, które trafiło na ikoniczną okładkę „Abbey Road” The Beatles.
Klip do kawałka rozpoczyna się rozmową księcia Harry’ego oraz Jona podczas sesji nagraniowych w Abbey Road Studios. Słyszymy, jak przedstawiciel rodziny królewskiej mówi: - Osoby służące w wojsku potrafią znaleźć sposób, by mówić o doświadczeniach z frontu w pozytywny sposób. Część z nich cierpi na zespół stresu pourazowego, depresję, lęki, ale to czyni ich mocniejszym. To są ambasadorzy i wzorce, których potrzebujemy.
Jon dodaje: - Dziękuję za zaangażowanie w nasz projekt i postawienie sprawy w innym świetle. Dzięki takiej działalności znalazłem inspirację do piosenki. To poruszające, ta chęć, by przysłużyć się innym i to, co weterani zyskują dzięki śpiewaniu.
Andy, jeden z członków-założycieli Invictus Games Choir, mówi: - Śpiewanie sprawia mi wielką frajdę. Część z tych słów jest dla mnie niezwykle istotna… Zwłaszcza słowa o dzwonieniu w uszach i przemożnej chęci krzyku… Uczestniczyłem w wybuchu, w wyniku którego straciłem nogi, miałem bardzo mocno poranione ręce. Leżałem tak i zastanawiałem się: co dalej? Nigdy bym nie pomyślał, że zaśpiewam o tym doświadczeniu. Dlatego ten utwór ma dla mnie tak wielkie znaczenie.
Koleżanka Andy’ego z chóru, Caroline, przyznaje: - Dla mnie ta piosenka jest o tym, że, owszem, zmagałam się z wieloma sprawami, ale nie złamało mnie to. Jestem nie do złamania.
Każdy z członków Invictus Games Choir służył w wojsku i odniósł obrażenia w trakcie wojny. Za sprawą muzyki weterani próbują wrócić do zdrowia. Invictus Games Foundation organizuje zawody Invictus Games pod patronatem Księcia Williama. Pierwsze odbyły się w Londynie w 2014, a kolejne edycje miały miejsce w Orlando (2016), Toronto (2017) oraz Sydney (2018). Tegoroczna edycja, która miała odbyć się w Hadze w maju, została przełożona na maj lub czerwiec 2021.
„Bon Jovi 2020” to już 15. album studyjny w dyskografii legendarnego zespołu, następca wydanego w 2016 „The House is Not For Sale”. Za produkcję krążka odpowiadają Jon Bon Jovi i John Shanks, a nagrania odbyły się w składzie znanym z koncertów: David Bryan (klawisze), Tico Torres (perkusja), Hugh McDonald (bas), Phil X (perkusja), Everett Bradley (instrumenty perkusyjne), John Shanks (gitara).
Bon Jovi na nowym albumie porusza ważne tematy społeczne, m.in. zespół stresu pourazowego („Unbroken” z dokumentu „To Be of Service”), ataków z użyciem broni („Lower the Flag”) czy aktualnej sytuacji politycznej w Stanach („Blood in the Water”). – Ten album oddaje nasze refleksje, doświadczenia, uczucia, związane z bieżącymi czasami – wyjaśnia lider zespołu.
Od czasu wydanego w 1984 debiutu, jak również wielkich sukcesów „Slippery When Wet” czy „New Jersey”, Bon Jovi sprzedało na całym świecie ponad 130 mln egzemplarzy albumów. Ich utwory nie znikają z playlist radiowych od 35 lat. Zaledwie w ostatniej dekadzie na koncerty grupy kupiono prawie 10 mln biletów.