Noah Kahan kontynuuje serię gwiazdorskich duetów – tym razem prezentuje „Homesick” z gościnnym udziałem Sama Fendera. Jak się za chwilę przekonacie, ich głosy doskonale się uzupełniają.
Niepozorny supergwiazdor… Dzięki „Stick Season” awansował do grona największych wschodzących nazwisk – The New York Times
Jedna z najciekawszych tegorocznych nominacji do Grammy w kategorii Najlepszy nowy artysta – Variety
2023 – rok Noaha Kahana – NYLON
Indie-folkowy fenomen oficjalnie podbił mainstreamowe listy przebojów – American Songwriter
Kahan z pozoru nie ma zadatków na gwiazdora – i właśnie za to pokochała go publiczność – The Guardian
Noah Kahan na drodze do zostania supergwiazdą – NME
Nowa światowa supergwiazda – The Telegraph
Miły gość tym razem nie przegrał i trafił na pierwsze miejsce – SPIN
„Homesick” to od dawna koncertowy faworyt. W utworze Kahan opisuje skomplikowaną relację ze swoim rodzinnym Vermontem. Zestawia ze sobą chęć ucieczki oraz gonienia za marzeniami z silną potrzebą powrotu do domu. Sam Fender dodaje do piosenki swoją perspektywę i podobne przemyślenia związane z dorastaniem w Newcastle. Tęsknota za domem to ponadczasowe i uniwersalne uczucie.
Jak mówi Noah Kahan: – Pamiętam dobrze, gdy po raz pierwszy usłyszałem muzykę Sama Fendera. To było „Dead Boys”. Wstrzymałem wszystkie czynności i po prostu przesłuchałem od początku do końca, a potem puściłem ten utwór jeszcze z cztery razy. To jest wszystko, co kocham w piosenkach. Potem namiętnie śledziłem jego twórczość, codziennie sprawdzając, czy przypadkiem Sam nie wydaje czegoś nowego. Wczytywałem się w teksty i poszukiwałem wywiadów, w których Fender opowiada o swoich interpretacjach. Słuchałem „Hypersonic Missiles” tysiąc razy przed premierą „Seventeen Going Under” i nigdy nie czułem takiego połączenia z żadną piosenką wcześniej. Pochodzę z zupełnie innego miejsca niż Sam, to jest jasne dzięki tekstom, ale mimo wszystko wydawało mi się, że wyrośliśmy na podobnych ludzi. Nostalgia, duma, zgorzknienie, zdezorientowanie i gniew, o których pisał Sam, były tak podobne do moich odczuć dotyczących dzieciństwa i rodzinnego miasta. Ten utwór sprawił, że wreszcie zacząłem naprawdę opisywać własne doświadczenia.
– Gdy siedliśmy w Guilford w Vermoncie, by nagrać mój album, pierwszym utworem, jaki włączyliśmy w studiu, było „Seventeen Going Under”. „Homesick” powstało dzięki pewności siebie, jaką wyrobiłem w sobie, słuchając kogoś, kto tak w punkt opisuje swoje rodzinne strony i co one dla niego oznaczają, bez koloryzowania.
– Gdy dowiedziałem się, że będę miał możliwość spędzenia całego dnia w Newcastle z Samem, byłem zdenerwowany, ale i podekscytowany. Powitał mnie z otwartymi ramionami. Zaprosił do swojego świata. Pokazał miejsce, które mają znaczenie nie tylko dla wszystkich mieszkańców, ale także te osobiste. Na początku czułem się jak outsider, ale pod koniec dnia zacząłem rozumieć, z jakiego miejsca płyną jego piosenki oraz jak wyjątkowym człowiekiem jest Sam. Zrobił świetną robotę, nagrywając swoją partię do „Homesick”. Przekroczył wszystkie moej oczekiwania i nie mogę przestać mu za to dziękować. Mam nadzieję, że będzie się Wam podobać to wspólne spojrzenie na nasze światy i że odnajdziecie podobne połączenie jak to, które odkryłem, gdy po raz pierwszy usłyszałem Sama.
Sam wspomina: – Gdy powiedzieli mi, że Noah chce ze mną pracować i włączyłem „Homesick”, pomyślałem, że to soczyty utwór. Potem porozmawialiśmy przez telefon i od razu złapaliśmy wspólny język. Strasznie spodobał mi się pomysł, by nasz duet był międzyatlantycką rozmową dwóch dzieciaków, które są zdesperowane, by uciec z rodzinnego miasta. Taki motyw ucieczki zarżnąłem już na dobre, podobnie jak wielu innych artystów w ciągu ostatnich 50 lat, ale to wciąż bardzo uniwersalna koncepcja.
– Potem Noah przyjechał do mojego rodzinnego Newcastle gdy był w trasie, więc spotkaliśmy i pokazałem mu okolicę. Wydało mi się to urocze i schlebiające, gdy powiedział z tym swoim akcentem z amerykańskiego wschodniego wybrzeża: „człowieku, chcę zobaczyć, gdzie narodziły się te piosenki”. Wypiliśmy Guinnessa w Lowlights Tavern i pospracerowaliśmy brzegiem morza. Gdy wymienialiśmy się wspomnieniami z przeszłości, zdałe, sobie sprawę, jak bardzo ponadczasowa idea stoi za „Homesick”. Wszyscy byliśmy tym dzieciakiem.
– Nagrałem swoją zwrotkę w North Shields, nad brzegiem Tyne, dosłownie patrząc na statyczne dźwigi, o których wspominam w tekście. To rzut beretem od miejsca, w którym w latach 90. odbywały się protesty. Poczułem dumę z rodzinnego miasta i moich ludzi. My, Geordies, jesteśmy przezabawnym typem, odporni na ciężkie czasy, niewylewający za kołnierz. Moje miasto jest niewyczerpanym źródłem inspiracji. Noah to świetny człowiek, swój chłopak i niesamowicie sprawny w opisywaniu rzeczywistości. Uwielbiam nasz wspólny utwór i nie mogę się doczekać, gdy wszyscy go usłyszycie.
Po przełomowym w karierze 2023 roku, również 2024 szykuje wiele dobrego dla artysty. Album „Stick Season” bije kolejne rekordy na całym świecie. W USA ma już status złotej płyty, a singiel „Stick Season” to platyna. Utwór zagościł na antenie polskich stacji radiowych: RMF, Eski i Radia ZET. Płyta dotarła na 5. miejsce Billboard 200 Chart – jest to jeje druga najwyższa pozycja od czasu debiutu wersji deluxe „Stick Season (We’ll All Be Here Forever)” na 3. w czerwcu 2023 – oraz piąty raz, gdy wydawnictwo oojawiło się w Top 10 od czasu premiery oryginalnej wersji w październiku 2022.
Singiel „Stick Season” dotarł do Top 15 Billboard Hot 100 – to najwyższe dotychczas notowanie utworu. Zajęło też 1. miejsce w UK i Holandii. Album wspina się na szczyt list sprzedaży w Wielkiej Brytanii, obecnie zajmując 4. pozycję. Piosenka świetnie radzi sobie także w Irlandii (osiem tygodni na pierwszym miejscu) i w Australii (miejsce 3., najlepszy dotychczasowy wynik).
Kahan zadebiutował w „Saturday Night Live”, wykonując „Stick Season” i „Dial Drunk” w odcinku, którego gospodynią była Emma Stone:
Noah Kahan trafił na listę TIME100 Next. Otrzymał dwie nominacje do Billboard Music Awards (Najlepszy artysta rockowy, Najlepszy album rockowy) oraz do People’s Choice Award (Debiutant roku). Artysta pojawił się na okładkach „Pollstar”, „Paste Magazine” oraz „SPIN”, na łamach którego Post Malone opisał Kahana jako „jedynego w swoim rodzaju”.
W ramach gwiazdorskich duetów ze „Stick Season”, Noah Kahan wydał wcześniej utwory z takimi artystami jak Grace Abrams, Hozier, Kacey Musgraves, Lizzy McAlpine oraz wspomniany wyżej Post Malone. Jesienią 2023 Olivia Rodrigo zagrała wiralowy cover „Stick Season” w BBC Radio 1 Live Lounge, a Zach Bryan zaprosił Kahana do utworu „Sarah’s Place”.
Kahan współpracował także m.in. z Mumford & Sons, Wesleyem Schultzem z The Lumineers, Nathanielem Rateliffem z Nathaniel Rateliff & The Night Sweats, Gregorym Alanem Isakovem, The Milk Carton Kids oraz Joy Oladokun.
Wydana w czerwcu 2023 wersja deluxe „Stick Season (We’ll All Be Here Forever)” zanotowała następujące wyniki:
#3 Billboard 200
#1 Billboard Top Americana/Folk Albums
#1 Billboard Top Alternative Albums
#1 Billboad Top Rock Albums
Noah został piątym artystą w historii z 18 utworami w zestawieniu Billbaord Hot Rock & Alternative Charts w jednym tygodniu, obok Davida Bowie i Taylor Swift. Na wersję deluxe trafił nowy singiel „Dial Drunk”, który dotarł na #1 Alternative oraz AAA Radio Charts w USA. W październiku 2023, w rocznicę wydania „Stick Seaosn”, album znów zaliczył wzrost popularności, a to za sprawą powrotu tytułowego „stick season”, czyli okresu przejściowego między jesienią a zimą, podczas którego liście spadają z drzew, pozostawiając widok nagich gałęzi. Album trafił do Top 5 Spotify Top 200 w USA, UK i Kanadzie.
Podczas Światowego Dnia Zdrowia Psychicznego, Noah Kahan zainicjował działalność The Busyhead Project – inicjatywy wspierającej dostęp do opieki psychologicznej. Do tej pory organizacja zebrała ponad 2 miliony dolarów. Więcej o inicjatywie można przeczytać tutaj.
Sam Fender wygrał BRITs Critics’ Choice Award w 2018, a w następnym roku wydał debiurtancki album „Hypersonic Missiles”. W 2021 ukazał się jego następca, „Seventeen Going Under”. Pochodzący z North Sields w Anglii Fender to niezwykle inteligentny songwriter ze smykałką do euforycznych gitarowych hymnów. Występował w niemal każdym zakątku globu, gościł w programach „Jimmy Kimmel Live!” oraz „Late Night with Seth Meyers”. Ma na koncie nagrody BRIT, NME, Ivor Novello i nominację do Mercury Prize. Latem 2023 sprzedał ponad 110 tysięcy biletów na dwa koncerty w rodzinnym Newcastle. Niemal z dnia na dzień Sam Fender stał się jednym z najbardziej utytułowanych brytyjskich muzyków swojego pokolenia.